KONIEC Z WYMÓWKAMI!

SKOŃCZ Z WYMÓWKAMI!

Czyli jak się wreszcie zaangażować w naukę języka angielskiego

Mira Laskowska

Hello guys, how are you doing?

I hope you are doing ok 🙂

Nadszedł ten dzień. Mówisz sobie, od dzisiaj zabieram się za naukę języka angielskiego. I przyrzekasz sobie, że tym razem będzie inaczej. Tym razem się nie poddasz i uda Ci się osiągnąć sukces.

Mija tydzień, dwa czy nawet miesiąc i już się poddajesz. Przecież nie masz czasu, kiedy to robić? Praca, dom, rodzina. Tego już teraz jest zbyt dużo. Co ja sobie myślałem. Nauka języka nie jest dla mnie. Może kiedyś jak już dzieci dorosną, a ja będę mieć więcej czasu dla siebie.

Brzmi znajomo? Aż nadto, co?

Siada nam nasza wewnętrzna motywacja, bo czujemy się tym zadaniem przytłoczeni. Bo jest to dla nas nowe zadanie do wykonania w czasie dnia, dodatkowe, którego nie było.

A zatem naszym pierwszym zadaniem będzie sprawić, że uczenie się języka stanie się naszą rutyną. Musi to być jak założenie kapci rano po wstaniu z łóżka, albo umycie zębów po śniadaniu. Musi się to stać naszym nawykiem.

Jak to zrobić? Trzeba podejść do tego strategicznie

“Nic nie jest podawane na tacy – każdy zawsze trafia na jakieś przeszkody po drodze. Kiedy się pojawią, zastanów się jak je pokonać, a nie myśl o tym, że to już koniec drogi.” – Michael Jordan

ZAPRZYJAŹNIJ SIĘ Z KALENDARZEM

No dobra wyciągnij, ten swój zakurzony kalendarz, na pewno gdzieś tam leży skitrany. Przez kolejny tydzień macie być nierozłączni. Notuj sobie co i o której robisz w poszczególne dni, ile dane czynności zajmują Tobie czasu. Jeśli zrobisz to rzetelnie, zauważysz jak wygląda Twój szczegółowy rytm dnia. Czego szukamy? Tego czasu, którego myślisz, że nie masz, ale tak naprawdę masz tylko go marnujesz;) Jesteśmy niestety zawodowymi marnotrawcami czasu, szczególnie teraz w erze facebookowej;)

STAŃ SIĘ MISTRZEM PLANOWANIA

Jak już wyciągniesz swoje wnioski ustal sobie ile czasu chcesz poświęcać każdego dnia na naukę języka angielskiego. Kieruj się jednak podejściem, że czasem mniej znaczy więcej. Powiedzmy, że postanowisz sobie, że przez 0,5 godziny dziennie będziesz słuchał radia BBC, albo jakiegoś podcastu, albo filmu (bez polskich napisów!). Ustal z góry o której te pół godzinki zarezerwujesz, zapisz w kalendarzu na każdy dzień.

KONTROLUJ SYTUACJĘ

Gdy wybije godzina zero, znajdź sobie wygodne miejsce, ogranicz maksymalnie wszelkie rozpraszacze (wycisz telefon, wyłącz TV, radio, pralkę, zjedz, napij się, idź do toalety), wyeliminuj cokolwiek co mogłoby Ciebie wybić z rytmu, powiedz domownikom, że przez kolejne pół godziny mają Ciebie zostawić w spokoju. Jesteś tylko Ty i Twój angielski….:)

Spraw, aby całe doświadczenie było dla Ciebie czymś przyjemnym, a dzięki temu z mniejszym oporem będziesz siadał do kolejnej sesji.

WAŻNE! Jeśli uznasz, że czas, który sobie ustaliłeś na naukę jest zbyt długi i łapiesz się na tym, że niecierpliwie wyczekujesz końca to go skróć, lepiej robić trochę mniej niż wcale. A może materiał jest dla Ciebie nudny? Jeśli tak jest to go natychmiast zmień! Pamiętaj to TY jesteś Panem sytuacji:)

Podsumowując:)

KROK 1

Przez kolejny tydzień zanotuj co i o której robisz każdego dnia.

KROK 2

Przeanalizuj dane😊 i zastanów się gdzie znalazłoby się miejsce na angielski

KROK 3

Ustal z góry na cały tydzień o której będziesz się uczyć i jak długo (tylko nie dłużej niż 0,5h)

KROK 4

Wydziel sobie komfortowe miejsce na naukę.

KROK 5

Wykorzystuj tylko takie materiały, które są dla Ciebie interesujące.

KROK 6

Pamiętaj o wyeliminowaniu wszelkich rozpraszaczy na czas nauki, masz być skupiony w 100%