Przydaje się ten angielski, serio
język angielski się przydaje, serio
7 korzyści, które płyną ze znajomości języka angielskiego w pracy
By NICK JOHNSON
No i powitaliśmy nowy rok szkolny.
Moim zdaniem jest to świetny moment na to, żeby rozpocząć edukację językową.
Poleniuchowało się trochę w czasie wakacji i przychodzi ten wrzesień.
Dzieciaki będą miały już teraz stałe obowiązki szkolne i będą przestawione na tryb nauki, a również Ty, jako rodzic, przestawiasz się w tym czasie na tryb zwiększonej aktywności.
Jesteś wypoczęty, wygrzany i gotowy na nowe wyzwania
W ciągu roku kalendarzowego są takie dwa idealne momenty na wprowadzanie zmian w swoim życiu. To jest właśnie wrzesień czyli ten okres gdy rozpoczyna się rok szkolny, ale też styczeń, czyli Nowy Rok. Bo przecież kto z nas nie robi tych postanowień noworocznych. Hm???
Ja tak!
I myślę, że 99% z Was też
“Gdziekolwiek się teraz znajdujesz, to dobre miejsce, aby zacząć. Wysiłek, który zainwestujesz dzisiaj, będzie się liczył jutro.“
Andrew Matthews
“Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz!“
Mark Fisher
No, ale do nowego roku jeszcze trochę czasu zostało i nie ma co zwlekać.
Teraz jest wrzesień, czyli również ten idealny czas.
Podejmij tę decyzję już dzisiaj.
Teraz.
To jest pierwszy bardzo ważny krok.
Mogą się pojawiać pytania typu:
„Czy ja w ogóle dam radę to jakoś wcisnąć?”
albo
„Czy moje dziecko nie będzie miało zbyt wielu obowiązków”?
Jest to jednak kwestia ustalenia swoich priorytetów.
Zastanów się po co potrzebujesz języka angielskiego, po co Twoje dziecko potrzebuje języka angielskiego.
Pomyśl o korzyściach jakie daje umiejętność posługiwania się tym językiem.
Pewnie myślisz o korzyściach jako ogólne stwierdzenie, które brzmi:
„No angielski jest ważny w dzisiejszych czasach”
Albo
„Wiadomo, przydaje się ten angielski”
I wiele innych tego typu ogólnych stwierdzeń.
Tylko one są jakieś takie mdłe jak dla mnie.
Są tak ogólne, że w sumie tych twardych korzyści nie widzimy na pierwszy rzut oka i przez to możemy nie zauważać tej prawdziwej potęgi języka angielskiego.
ANGIELSKI JEST WSZĘDZIE
Zacznę od stwierdzenia, że język angielski jest wszechobecny i tu myślę, że wszyscy się ze mną zgodzą.
Uważam jednak, że powinniśmy rozłożyć tę wszechobecność na części pierwsze i ustalić gdzie dokładnie odgrywa on kluczową rolę.
Po co?
Ponieważ chcę Tobie uświadomić jak istotne jest, aby posiąść umiejętność posługiwania się tym językiem i żebyś się przekonał, że trzeba naprawdę na serio wziąć tę kwestię i zabrać się do roboty.
Często mówimy, że wiemy jak ważny jest ten język, ale czy naprawdę tak do końca wiemy?
THE WORLD OF BUSINESS
Dzisiaj przyjrzymy się światu biznesu.
Żyjemy w świecie globalnej gospodarki i firmy funkcjonują na zasadzie naczyń połączonych. Wiele olbrzymich korporacji, które zatrudniają rzesze pracowników mają oddziały w różnych miejscach na świecie i żeby zapewnić płynność procesów i komunikacji wszystko odbywa się w języku angielskim.
To nie tyczy się jednak tylko wielkich korporacji.
Każda firma, która chce się rozwijać i podbijać inne rynki niż polskie musi bazować właśnie na tym języku. Bez tego ani rusz.
Nie czarujmy się, że jest inaczej. Język angielski używany jest jako tzw. korporacyjny język urzędowy.
.
No i wiadomo, że świat biznesu to jest coś w czym tkwimy przez większość naszego życia. To jest nasza praca i kariera. To jest nasze życie. Nie ma znaczenia czy jesteś właścicielem biznesu czy pracownikiem.
Żeby nie było to tylko zwykłe stwierdzenie spójrz teraz na kilka naprawdę istotnych korzyści płynących z bardzo dobrej znajomości języka angielskiego.
Dodatkowo podeprę się przykładami tak, aby łatwiej było Tobie to zapamiętać i zobaczyć te korzyści oczami wyobraźni:)
Jeśli język angielski przestanie dla Ciebie stanowić barierę
to:
MASZ SZEROKI WYBÓR
Masz większe możliwości wyboru miejsca pracy, otwiera się przed Tobą wachlarz możliwości.
Ja umiejąc angielski mogłam tak naprawdę wybrać wiele ciekawych opcji – praca jako lektor, praca jako nauczyciel w szkole, praca jako tłumacz, praca w korporacji oraz wszelkiego rodzaju prace gdzie wymagany jest angielski, a reszty można nauczyć się w praniu.
Ostatecznie wybrałam biznes, ale stricte związany z językiem angielskim
Natomiast Ty jeśli umiesz język angielski i jeszcze masz jakiś fach to Twoje opcje są jeszcze szersze.
Cudownie jest mieć wybór, prawda? I to nie byle jaki.
Jeśli nie znasz języka angielskiego ani żadnego innego to Twoje opcje na rynku pracy ulegają znacznemu zawężeniu, a to sprawia, że wybierasz na zasadzie mniejszego zła i często jesteś gorzej opłacany.
TWOJA ATRAKCYJNOŚĆ WZRASTA
Jesteś bardziej atrakcyjnym kandydatem na rynku pracy.
Pamiętam jak poszłam na rozmowę kwalifikacyjną do pewnej korporacji. Nie ukrywam, że byłam zestresowana, ale wiedziałam, że z angielskim mnie nie zagną Więc miałam tą poduszkę bezpieczeństwa i w czasie rozmowy dało mi to dużego pozytywnego kopniaka.
Jak już zostałam przyjęta to dziewczyny, które miały ze mną rozmowę przyszły do mnie i powiedziały, że mój angielski jest świetny i że zrobiłam na nich bardzo duże wrażenie.
Ciekawe co by było gdybym dukała, nie umiała sklecić dobrze zdania…
No właśnie.
Myślę, że nie byłabym już takim atrakcyjnym kandydatem.
Nie twierdzę, że inne umiejętności nie grają roli, ale tu chodzi o pierwsze wrażenie.
I wiem pewnie powiesz, że przecież już teraz jest dużo ludzi, którzy potrafią mówić w języku angielskim, więc coraz ciężej jest się wyróżnić.
Wyróżnić się możesz poziomem kompetencji językowych, bo można mówić ok, ale można mówić też dobrze, bardzo dobrze i świetnie.
To wszystko zależy od Ciebie.
LEPIEJ JESTEŚ POSTRZEGANY
Lepiej posługujesz się językiem angielskim, a więc jesteś postrzegany jako bardziej profesjonalny i jesteś bardziej doceniany
Pamiętam jak pracując w korporacji i będąc na szeregowym stanowisku przyszła do mnie Supervisor i powiedziała, że przyjeżdża dyrektor generalna ze Stanów i chce zobaczyć jak funkcjonuje nasz dział.
Mimo, iż byłam na szeregowym stanowisku moja Supervisor uznała, że ze względu na moją bardzo dobrą znajomość języka angielskiego, to właśnie ja będę najlepszą osobą do wykonania tego zadania.
No właśnie świetny angielski to prestiż dla Ciebie.
Świetny angielski to Twoja wizytówka, która daje możliwości.
Zobacz jak niewiele osób na szeregowych stanowiskach ma możliwość bezpośredniej rozmowy z kimś na tak wysokim szczeblu.
Ja otrzymałam tę szansę „tylko” dlatego, że mój angielski był bardzo dobry.
I zobacz, możesz swobodnie porozmawiać, bez krępacji, z kimś kto jest super decyzyjny i ma się go na wyciągnięcie ręki, co nie byłoby możliwe bez odpowiednich kompetencji językowych.
W tej konkretnej sytuacji mogłam pójść o krok dalej i wykorzystać ten czas nawet dla swoich osobistych celów
Czyż to nie potęga?
I kolejny przykład:
Aktualnie pod skrzydłami mam bardzo wykształconą kobietę, która nota bene nadal nie ustaje w udoskonalaniu umiejętności w swojej branży.
Pamiętam jak na samym początku naszej współpracy powiedziała, że często jest uczestnikiem branżowych konferencji, które w większości odbywają się w języku angielskim.
Za każdym razem kiedy miała coś powiedzieć, nawet nie związanego z tematem konferencji, miała poczucie że przez swoje ograniczenia językowe, nie jest odbierana poważnie, słuchacze nie są za bardzo zainteresowani tym co ma do powiedzenia, nie czuła się tam jako autorytet w swojej dziedzinie ani jako profesjonalistka, mimo iż jest niesamowicie mądrą i wykształconą kobietą!
Zapewne część z tych myśli to ograniczające myśli, które nie do końca mają pokrycie w rzeczywistości.
Ale wyobraźcie sobie jakiegoś eksperta, który zaczyna coś mówić po angielsku i robi to nieporadnie.
Niestety nie zyska tym w naszych oczach.
Tego po prostu ciężko się będzie słuchać.
I tu nie chodzi o to, że nie jesteśmy empatyczni lub że jesteśmy wredni, ale jeśli chcesz być profesjonalistą w swojej dziedzinie to mów jak profesjonalista, a wtedy będziesz tak odbierany!
Musisz się postarać!
Nie ma wymówek.
JESTEŚ EFEKTYWNY
Sprawniej i efektywniej komunikujesz się zarówno werbalnie jak i w formie pisanej (mail, komunikator).
Napisanie maila nie zajmuje Ci wieczności, a rozmowa przez telefon nie jest jak zlepek wyrazów przerywanych długimi yyyyyy.
Aby wykonywać swoją pracę dobrze i efektywnie musisz dobrze i efektywnie się komunikować, bo w większości sytuacji ta komunikacja jest kluczowa.
Jeśli wlecze się jak flaki z olejem to nie dość, że prowadzi to do oczywistej frustracji dla obu stron, to też sprawia, że wszelkie kwestie ciągną się zamiast być rozwiązywane. A to bezpośrednio będzie przekłada się na Twoje wyniki osobiste na stanowisku, które piastujesz.
Na początku pracowałam w dziale, gdzie mieliśmy kontakt z klientem zarówno telefoniczny jak i mailowy.
Pamiętam, ze redagowałam maile niektórych osób z działu, żeby zapewnić odpowiedni przepływ informacji, żeby nie było żadnych nieporozumień, żeby klient nieopacznie czegoś nie zrozumiał.
To nie była moja inicjatywa, a tych osób, które nie czuły się pewnie w tej kwestii.
To niestety zabierało nasz czas, który można by było inaczej wykorzystać gdyby każde z nas miało odpowiednie kompetencje językowe, na odpowiednio dobrym poziomie.
I teraz jeszcze wracając do mojej bardzo wykształconej klientki.
Gdyby jej kompetencje językowe były na odpowiednim poziomie mogłaby swobodnie prezentować siebie, swoje prace, swoje przemyślenia, wchodzić w dyskusję i pokazać się z tej akademickiej strony, jej atuty byłyby widoczne gołym okiem, bo nie byłoby szumów komunikacyjnych.
Na szczęście pracujemy nad tym;)
NIE DASZ DMUCHAĆ SOBIE W KASZĘ
Mając narzędzia językowe łatwiej przeforsujesz bądź zaargumentujesz swoje stanowisko.
Jeśli pojawią się jakieś kwestie sporne, albo nieporozumienia Tobie o wiele łatwiej jest korzystać ze swojego arsenału bojowego
Umówmy się, zawsze znajdzie się jakiś klient który będzie miał jakiś problem z naszą firmą stricte (usługi be i wszystko co robicie jest be), albo nawet współpracownik-obcokrajowiec, który wejdzie na drogę wojenną z nami, bo coś jest nie tak
No i co, jak dukasz to jesteś już na przegranej pozycji, bo nie obronisz się, nie powiesz faktycznie co myślisz i nie podasz tych wspaniałych, mega mocnych argumentów, które siedzą Tobie w głowie, bo Twoje narzędzia komunikacyjne Ci na to nie pozwolą i zamiast tego dostarczysz karykaturalną wersję tego co faktycznie chcesz powiedzieć.
I zamiast triumfować polegniesz na placu boju.
To nie jest motywujące do dalszej pracy.
narzędzia w pracy bez barier
O wiele sprawniej będziesz obsługiwał programy i systemy niezbędne w Twoim miejscu pracy.
Zawsze się śmiałam z ilości programów, które musieliśmy wykorzystywać w korporacji. W sensie bardziej z tego, że do każdego trzeba było mieć hasło i je pamiętać A było tego sporo.
No i wszystkie programy były po angielsku.
Tak, tak świat digital jest opanowany przez język angielski i większość programów jest właśnie w tym języku.
Nie znasz. Nie płyniesz. Proste.
EKSPANSJA? NO PROBLEM!
A jeśli będziesz chciał otworzyć swój własny biznes to nie będą dla Ciebie istniały granice.
Każdy na świecie będzie mógł być Twoim klientem.
W tej chwili mam pod swoim skrzydłami również Panów Biznesmenów, którzy zdecydowali się na zajęcia języka angielskiego.
Ich motywacją jest rozszerzenie swojego biznesu na inne kraje. Oni doskonale zdają sobie sprawę, że bez umiejętności językowych są mocno ograniczeni i nie są w stanie robić interesów na arenie międzynarodowej.
A ze swoimi produktami mogliby to spokojnie zrobić i skalować swój biznes tak, aby przynosił jeszcze więcej $
parę słów na koniec
Zobaczcie, sporo tego.
Nie masz kompetencji językowych to w świecie biznesu jesteś mało znaczącym pionkiem i niestety na każdym kroku odczuwasz te braki.
A tak pewnie nie chcesz, żeby było, prawda?
Nie chcesz tego dla siebie ani dla swojego dziecka.
Dlatego nie marnuj czasu!
Do dzieła!
No Comments